Autoanaliza komunikacji: Sprawdź dlaczego ludzie Ciebie nie rozumieją

Autoanaliza komunikacji

Mówiąc o komunikacji należy zastanowić się nad tym jak mówić by inni nas słuchali i rozumieli. Każdy z nas ma różne doświadczenia, postawy, poglądy, uczucia i mimo tego chcemy umieć się dogadać. Aby sobie poradzić z tym tematem, w pierwszej kolejności uświadom sobie i wyeliminuj bariery, które stawiasz w kontakcie z innymi, a następnie naucz się rozpoznawać i komunikować własne uczucia i potrzeby.

Posłuchaj jako podcastu:

Jeśli twoim celem jest poprawa komunikacji, to zapraszam cię do poniższego materiału, który poszerzy Twoją samoświadomość i pomoże w znalezieniu rozwiązań. Skoro postanowiłeś poświęcić chwilę swojego cennego czasu na ten tekst, to przypuszczam, że temat jest dla Ciebie istotny. Zadaj więc sobie pytania:

  • Czego pragnę?
  • Po czym poznam, że to osiągnąłem?
  • Jak będę się czuł gdy osiągnę ten cel?

A teraz przyjrzyj się swojej rzeczywistości, temu co Cię otacza… W kontekście komunikacji pomocna może być lista blokad opracowana przez Thomasa Gordona, która może rozjaśnić Ci, jak wygląda Twoje otoczenie i komunikacja z innymi.

Krytykowanie

Wyrażanie negatywnych ocen o drugiej osobie, jej działaniach, poglądach, wartościach i uczuciach. Przykładem mogą być: „Czy Ty naprawdę nic nie rozumiesz?”, „Sam to na siebie sprowadziłeś, nikogo innego nie możesz winić za kłopoty, w których tkwisz”. Zastanów się:

  • Jak ja osobiście reaguję na krytykę?
  • Jakich efektów spodziewam się, krytykując?

Przezywanie

Nadawanie etykiet, poniżanie kogoś lub podciąganie go pod stereotyp. Przykładem mogą być zwroty typu: „No tak, typowa blondynka”, „Facet to świnia”, „Co za głupek”. Zapytaj siebie:

  • Jak często zdarza mi się etykietować innych?
  • Jak mogłaby przebiegać komunikacja, gdybym nie użył etykietowania?

Stawianie diagnozy

To jest ciekawa blokada komunikacyjna, gdyż zachodzi w niej analizowanie, dlaczego osoba zachowuje się w taki sposób, w jaki się zachowuje, czyli osoba, która daje taki komunikat, odgrywa rolę psychiatry, psychologa, filozofa amatora. Przykłady tego typu postępowania to: „Nie odbierasz moich telefonów, bo ci na mnie nie zależy”, „Robisz to po to, żeby mnie zirytować”.  Zadaj sobie pytania:

  • Czy znam to uczucie bezsilności i frustracji, kiedy próbuję wyjaśnić swoje zachowanie, ale ktoś inny wie lepiej, co mną kieruje?
  • W przypadku gdy wydaje mi się, że wiem co druga osoba myśli, czy zadaję sobie pytanie – a co jeśli się mylę / a co jeśli jest inaczej?

Chwalenie połączone z oceną

Wydawanie pozytywnego osądu o drugiej osobie, jej działaniach lub postawach. Ten rodzaj bariery w komunikacji może budzić kontrowersje, bo jest sprzeczny z przekonaniem, że chwalenie jest zawsze dobre. Przykładem tej blokady jest: „Jesteś mądrym człowiekiem, jestem pewien, że wymyślisz coś na ten mój problem”. A teraz chwila refleksji:

  • Jak często słysząc pochwałę, czuję, że mój rozmówca nie jest do końca szczery?
  • Czy chwaląc innych, zawsze mam na myśli docenienie danej osoby, czy przez pochwałę próbuję załatwić coś jeszcze?

Rozkazywanie

Nakazywanie drugiej osobie zrobienia tego, co chcesz, by zostało wykonane. Przykładami mogą być: „Przyjdź do mnie natychmiast”, „Masz w tej chwili to zrobić”, „Napraw to teraz”. Zadaj sobie pytania:

  • Jak sposób, w jaki zlecam wykonanie czynności, wpływa na innych?
  • Jak wydając polecenie, mogę wzmocnić swojego rozmówcę?

Grożenie

Kolejna blokada komunikacyjna. Staranie się o kontrolę nad działaniem drugiej osoby przez grożenie jej negatywnymi konsekwencjami, które mogą ją spotkać z twojej strony, jest bardzo niebezpieczne. Zwroty te mogą brzmieć przykładowo: „Zrobisz to albo …”. Przemyśl to:

  • Postaw się w roli osoby grożącej, a następnie odbierającej groźbę i zastanów się, jakie przyniesie skutki?

Moralizowanie

Czyli mówienie drugiej osobie, co powinna robić. Często takim radom towarzyszy podpieranie się autorytetami, ideami moralnymi czy społecznymi i nadużywanie słów typu: „Powinieneś ją przeprosić”. „Tak się postępuje”. „To nie jest właściwe”. Zastanów się teraz:

  • Jak często zdarzało mi się być  „specjalistą” od życia i mówić komuś jak powinien postępować?
  • Jeśli mówię innym jak powinni postępować, to skąd przekonanie, że to, co powiedziałem, było słuszne?

Stawianie zbyt wielu lub niewłaściwych pytań

Możliwe, że czasami desperacko próbujesz utrzymać kontakt i zadajesz coraz więcej pytań, co jeszcze bardziej utrudnia relację. Największą barierą w codziennej rozmowie jest stawianie pytań zamkniętych, na które można odpowiedzieć „tak” lub „nie” oraz odpytywanie stwarzanie atmosfery przesłuchania, np.: „Wszystko w porządku”? „Zrobiłeś to zadanie”? Zastanów się:

  • Jakiego rodzaju pytania powodują, że chętnie się otwieram i mam ochotę rozmawiać o swoich sprawach?

Udzielanie rad

Dawanie drugiej osobie recepty na jej problemy. Dawanie innym rozwiązań tłumaczy się jako wyraz troski o nich, a tak naprawdę podszyte jest brakiem zaufania do ich inteligencji i możliwości poradzenia sobie z trudnościami. W takich przypadkach często możemy usłyszeć: „Ja bym na twoim miejscu…”. „To łatwe, najpierw trzeba…”. A teraz zadaj sobie pytania:

  • Czy na pewno znam sytuację mojego rozmówcy na tyle, abym udzielał rad?
  • Czy moja rada udzielona innej osobie nie ograniczy jej kreatywności w wyborze odpowiedniego rozwiązania?

Odwracanie uwagi

Sytuacja, w której problem drugiej osoby został odsunięty na bok. Przykładem mogą być takie zwroty: „Nie wracajmy do tego”. „Myślisz, że masz problem? Posłuchaj, co mi się przydarzyło”. Warto, żebyś zastanowił się nad tym:

  • Czy potrafię słuchać i reagować empatycznie?
  • Jak czuje się mój rozmówca, opowiadając mi o swoim problemie?

Logiczne argumentowanie

Próba przekonania drugiej osoby poprzez odwoływanie się do faktów lub logiki, bez brania pod uwagę emocjonalnego aspektu sytuacji. Przykładem może być: „Gdyby nie ten samochód, nie wpadlibyśmy w długi”. A teraz krótka refleksja…

  • Gdy partner ma problem lub gdy pojawia się problem w relacji interpersonalnej, główną kwestią są właśnie uczucia. – W jaki sposób jest zadbany u mnie ten obszar?
  • Gdy korzysta się z logiki, by uniknąć emocjonalnego zaangażowania, opuszcza się drugą osobę w najmniej właściwym momencie. – Jakie są moje przemyślenia na ten temat?

Uspokajanie

Prośba o powstrzymanie negatywnych emocji odczuwanych przez drugą osobę, np.: „Nie martw się”. „Wszystko będzie dobrze”. Zastanów się teraz:

  • Co czuję, gdy opowiadam komuś o czymś trudnym, bolesnym dla mnie, a od rozmówcy słyszę „nie martw się”?
  • W jakim stopniu potrafię współodczuwać z drugą osobą?

Na zakończenie

Po analizie powyższych blokad masz prawdopodobnie większą świadomość tego, co jest prawidłowe w Twojej komunikacji, a co nie. Zastanów się:

  • Jakie mam możliwości, by poprawić swoją komunikację?
  • Jakie jeszcze?
  • Gdybym dysponował nieograniczonymi zasobami, to co mógłbym jeszcze zrobić?

Ostatnim etapem będzie określenie tego, co powinno się wydarzyć, aby Twoje przemyślenia nie były bezużyteczne. Zadaj sobie pytania:

  • Co zamierzam zrobić?
  • Kiedy to zrobię?
  • Jakie przeszkody mogę napotkać na swojej drodze?
  • Jak mogę poradzić sobie z tymi przeszkodami?

Życzę owocnych przemyśleń i skutecznie wdrożonych działań.

Podoba Ci się ten tekst?
Udostępnij go znajomym!
WhatsApp
Facebook
LinkedIn
Twitter
Czytaj kolejny lub przedni tekst
w tej kategorii

O autorze...

Katarzyna Szelezińska​

Coach, menadżer, przedsiębiorca, doradca, specjalista w branży ubezpieczeniowo-finansowej. Od kilkunastu lat pracuję z ludźmi i dla ludzi. Żyję z przekonaniem – „Początek wszelkich zmian jest w Tobie” – jesteśmy kreatorami własnej rzeczywistości. Pokazuję w jaki sposób wewnętrzna przemiana poprawia jakość życia.​